Rewers
  • Dołącz do Rewersu!
  • Spójrz
  • Usłysz
  • Dotknij
  • Posmakuj
  • Odetchnij
  • O Nas
Tematy
E-kultura Ekowers Europejskie Fakt czy Fałsz Fantastyka dla laika Felietony Film Filozofia Kroniki Dźwięków Literatura Macarons Muzyka Recenzje Rozmowy Musicalowe Rozmowy Rewersowe Teatr Wywiady Zawód Zwierzęta od podstaw Złe Poradniki Złota Kamera Я
Archiwum
  • marzec 2023
  • luty 2023
  • styczeń 2023
  • grudzień 2022
  • listopad 2022
  • październik 2022
  • wrzesień 2022
  • lipiec 2022
  • czerwiec 2022
  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • luty 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
Rewers
  • Spójrz
  • Usłysz
  • Dotknij
  • Posmakuj
  • Odetchnij
  • O Nas
  • Odetchnij

Sylwestrów różne oblicza

  • Robert Krakowski
  • 2021-12-31
  • czas czytania 7 min

Kilka twarzy na koniec roku.

Grafika okładkowa: Mylène Travers

Sylwester – męskie imię pochodzenia łacińskiego. Wywodzi się od przydomka silvestris, który można przetłumaczyć jako „człowiek żyjący w lesie”, „dziki”. Imieniny w ciągu roku obchodzi siedem razy, ale jeden z tych terminów jest wyjątkowy dla wielu innych ludzi. 31 grudnia, ostatni dzień roku zwany też sylwestrem, to czas hucznych imprez, żywiołowych tańców oraz rozświetlających niebo pokazów pirotechnicznych lub świetlnych. Jednak, gdy się bardziej zastanowić, nie jest to jedyny słynny Sylwester.

Stalowy Sylwek

Każdy fan kina akcji zna tego aktora. Urodzony w 1946 r. Sylvester Stallone, a właściwie Michael Sylvester Gardenzio Stallone, obecnie jest wręcz ikoną filmów pełnych bijatyk, wybuchów czy wystrzałów. Jak wiele innych gwiazd Hollywood nie miał on łatwego dzieciństwa – rodzice nieustannie wszczynali awantury, przez co pierwsze lata swojego życia spędził w rodzinach zastępczych, a gdy miał 11 lat, ojciec i matka rozwiedli się.

Rozwój kariery aktorskiej utrudniał dodatkowo fakt, że jego lewa strona twarzy była od urodzenia sparaliżowana, a co więcej posiadał on wadę wymowy – bełkotliwość. Udawało mu się co prawda zyskiwać podrzędne, epizodyczne role, jednak celował zdecydowanie wyżej. Wszystko zmieniło się w 1976 r. – to właśnie wtedy na ekranach kin pojawił się Rocky. Stallone nie tylko stworzył do niego scenariusz, ale także zagrał tytułową rolę – za którą, obok dziewięciu innych, zdobył nominację do Oscara. Koniec końców, opowieść o bokserze zdobyła trzy statuetki i na przestrzeni lat doczekała się sześciu kolejnych części.

Podobny rozgłos przyniosła Stallone’owi produkcja Rambo – Pierwsza krew. Biorąc pod uwagę tylko nagrody, nie odniósł on sukcesu, jednak liczby w box office nie kłamią. Film się zwrócił, w konsekwencji czego doczekał się czterech sequeli, a w każdym z nich do roli komandosa Johna Rambo powrócił Sylvester Stallone, ugruntowując swoją pozycję jako światowej sławy aktora.

Skąd ja go znam?

Ludzie dzielą się na pamiętających imiona i na tych, którym w głowach utkwiły twarze. Jednak w odniesieniu do filmów czy seriali zdecydowanie bardziej prawdopodobne jest, że widz w przyszłości skojarzy twarz, a nie imię czy nazwisko aktora, w szczególności drugoplanowego. Pojawia się wtedy słynne pytanie: „Skąd ja go znam?”. Czasem też zdarza się, że pewna rola tak złączy się z jej odtwórcą, że już zawsze będą razem kojarzone. Tacy artyści jak Piotr Cyrwus, Mirosław Zbrojewicz czy Dariusz Kowalski nie są zbytnio kojarzeni przez szerszą publiczność. Jednak mało kto nie słyszał kolejno o Ryśku z Klanu, Grusze z Chłopaków nie płaczą oraz najczarniejszym z czarnych charakterów – Januszu Traczu z Plebanii. W tym mniej bądź bardziej zacnym gronie można odnaleźć jeszcze jednego aktora, idealnie wpasowującego się w konwencję tego tekstu. Sylwestra Maciejewskiego.

Wielu osobom może to nic nie mówić. Jednak gdy wspomni się, że chodzi o jednego ze stałych bywalców słynnej ławeczki w Wilkowyjach, a mianowicie Solejuka, zdecydowanej większości zapali się lampka w głowie. Nie można jednak zapominać o tym, że poza kreacją z Rancza, Sylwester Maciejewski stworzył także zapadającą w pamięć postać Bogumiła Maślanki w komedii Pieniądze to nie wszystko, a jego głos można usłyszeć w wielu różnych animacjach.

Era internetu

Format wideo w XXI w. to nie tylko kinowe filmy bądź seriale, ale także krótkie internetowe produkcje publikowane m.in. na YouTubie. Jednym z bardziej rozpoznawalnych polskich twórców na tej platformie jest Sylwester Wardęga. Najwięcej fanów zgromadził wokół swojego kanału SA Wardęga, który na ten moment może pochwalić się 3,6 milionami subskrypcji. Aktualnie plasuje to go na szóstej pozycji listy największej liczby subskrybentów polskiego YouTube’a, jednak swego czasu był na samym jej szczycie. Największą popularność, również poza Polską, przyniósł mu film Mutant Giant Spider Dog, którego głównym bohaterem był jego pies o imieniu Chica w przebraniu ogromnego pająka. Wystarczył tydzień, by wideo osiągnęło ilość wyświetleń przekraczającą 33 miliony, a w całym roku 2014 – 118 milionów, czyniąc je najpopularniejszym filmem z całego świata tamtego roku w serwisie YouTube. Co więcej, Sylwester Wardęga otrzymał za niego nagrodę YouTube Rewind.

Jednak nie samym internetem człowiek żyje. Wardęga zyskał rozgłos także poprzez swoje charytatywne działania na rzecz zwierząt. W 2015 r. stworzył akcję Psiakobus, podczas której samochodem „przebranym” za psa dowoził karmę do schronisk na terenie całej Polski. Był on także jednym z jurorów programu emitowanego na TVP 2 Przygarnij mnie, w ramach którego gwiazdy radia i telewizji, adoptując psa, propagowały wiedzę na temat świadomego i odpowiedzialnego przygarniania czworonoga.

Świat telewizji

W 2019 r. na antenach telewizji Polsat zawitał program Ninja Warrior Polska. Uczestnikiem jednej z edycji był sportowiec oraz trener, Sylwester Wilk. Nie zdobył niestety głównej nagrody, doszedł jednak do półfinału, co też jest nie lada wyczynem. Szerszej publiczności dał się poznać dzięki występowi w Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami. Zapadł w pamięć szczególnie tym, że w tym telewizyjnym tanecznym konkursie wystąpił z protezą nogi.

Ponad 2 lata temu, pomiędzy występami w jednym i drugim programie, Sylwester Wilk, jadąc swoim motocyklem po warszawskim Powiślu, miał wypadek. Amputacja nogi była jedyną możliwością uratowania jego życia. Mimo tego ogromnego nieszczęścia dwudziestokilkuletni mężczyzna nie poddał się. Wrócił do sportu, zgodził się na udział w telewizyjnym show Polsatu, dwa razy wystąpił w Ninja Warrior już jako osoba niepełnosprawna. Chciał nawet reprezentować Polskę na paraolimpiadzie 2020, jednak ze względów pandemicznych została ona przełożona, a sportowiec odsunął plany występu w Igrzyskach aż do 2024 r.

Sylwester Wilk od dzieciństwa uczył się dyscypliny i ćwiczył hart ducha. W wieku 3 lat zamieszkał w domu dziecka, jednak już rok później trafił do rodziny adopcyjnej. Gdy stał się nastolatkiem, porządnie interesował się sportem, jednak u kresu niepełnoletności wpadł w nałóg narkotykowy. 2,5-letnia terapia pomogła Sylwestrowi wrócić na zdrowe tory i dalsze odkrywanie pasji, jaką był i jest sport, w którym do dzisiaj widzi sens życia.

A co w głośnikach?

Impreza kończąca rok nie może się obyć bez muzyki – odpowiednio dobrana potrafi wprowadzić niezapomniany nastrój. Intrygującym pomysłem jest połączyć sylwestra z Sylvestrem – amerykańskim piosenkarzem disco, R&B i soul. Szczyt jego kariery przypada na późne lata 70. i 80. Dwa największe stworzone przez niego hity to You Make Me Feel (Mighty Real) i Dance (Disco Heat). Jednak mimo niezaprzeczalnie dużego wkładu w muzykę disco, Sylvester zasłynął jeszcze jednym aspektem swojego życia.

Matka piosenkarza, Letha Weaver, była zagorzałą zielonoświątkowczynią. Natomiast Sylvester, a właściwie Sylvester James, od najmłodszych lat czuł się homoseksualistą. W wieku 8 lat był molestowany seksualnie prawdopodobnie przez kościelnego organistę – jednak do końca życia twierdził, że interakcja ta była z jego strony dobrowolna. Gdy Letha dowiedziała się o odmiennej orientacji syna, a przez całą zaistniałą sytuację Sylvester nie był mile widziany w zborze, postanowił przestać tam uczęszczać w wieku 13 lat. Dodatkowe kłótnie w domu oraz napięte relacje z matką i ojczymem sprawiły, że przyszły piosenkarz postanowił opuścić rodzinę.

Sylvester pomieszkiwał u znajomych oraz krewnych, w szczególności u babci, Julii Weaver, jazzowej muzyczki, która podtrzymała u dziecka pasję do śpiewania rozbudzoną w pierwszych latach życia występami w chórze gospel. W miarę dorastania Sylvester jawnie pokazywał swoją orientację – uczęszczał do gejowskich klubów, brał udział w ruchach wyzwolenia osób homoseksualnych, ale także eksperymentował z ubiorem. Często zakładał kobiece stroje, peruki czy robił sobie makijaż – również w miejscach publicznych, licząc się z możliwością aresztowania.

Swoje artystyczne występy rozpoczął od trupy drag performance The Cockettes, gdzie jego niebywały falset dostrzegły rozgłośnie radiowe i wytwórnie muzyczne. Niestety u szczytu kariery Sylvester dowiedział się, że zaraził się wirusem HIV. Ostatecznie zmarł na AIDS 16 grudnia 1988 r. w wieku 41 lat. Jednak muzyk poza swoją twórczością zostawił coś jeszcze – w testamencie zapisał, że wszystkie tantiemy ze sprzedaży jego muzyki mają zostać przeznaczone na dwie organizacje charytatywne zajmujące się wsparciem osób z HIV/AIDS: Project Open Hand i AIDS Emergency Fundation. Do 2015 r. obie te instytucje podzieliły się kwotą 140 tysięcy dolarów amerykańskich. W 2005 r. Sylvester został wprowadzony do Dance Music Hall of Fame, w 2014 był jednym z pierwszych wyróżnionych na Rainbow Honor Walk (aleja sław osób LGBTQ), natomiast dwa lata później roku magazyn Billboarduznał go za 59. najbardziej utytułowanego muzyka dance wszechczasów.

Z przymrużeniem oka

Ostatni Sylwester z pewnością jest znany dzieciom, ale także tym, których okres dorastania przypadł na początek lat dwutysięcznych. Biało-czarny kot, stworzony na potrzeby Zwariowanych Melodii jeden z dwóch pupilków Babci, został nazwany właśnie tym imieniem. Historie przedstawione w kreskówce najczęściej obracają się wokół pogoni Sylwestra za drugim zwierzątkiem swojej opiekunki – żółtym kanarkiem Tweetym. Z czasem pojawił się jeszcze inny, trzeci bohater, a mianowicie najszybsza na świecie mysz, Speedy Gonzales, którego również nieugięty kot próbował złapać.

Charakterystyczną cechą Sylwestra jest wada wymowy, którą cudownie w polskim dubbingu przedstawił Włodzimierz Press. Wszystkie plany schwytania kanarka bądź myszy przez kreskowego Kota, mimo jego upartości i nieustępliwości, zazwyczaj spalają na panewce, musi więc on obejść się smakiem. Swego czasu występował on również w odcinkach z innymi bohaterami Zwariowanych Melodii. Z Kojotem Willusiem polował na Strusia Pędziwiatra i Speedy’ego Gonzalesa, z Prosiakiem Porkym odwiedzał nawiedzone miejsca, a w kilku odcinkach uczył swojego syna, Sylwestra Juniora, łapać myszy (gdzie rolę myszy pełniło kangurzątko Kangur Skoczek).

Kot Sylwester może także pochwalić się występem w trzech krótkometrażowych animacjach nagrodzonych Oscarami. Są to Łakomy Kąsek (1947), Speedy Gonzales (1955) oraz Birds Anonymous (1957).

Grafika: Mylène Travers
Tematy
  • Macarons
  • Я
Podobne Artykuły
Przeczytaj

Gdzie jesteś, Chyłko?

  • Katarzyna Branowska
Przeczytaj

ZOP: 10 faktów o alpakach

  • Robert Krakowski
Przeczytaj

Satyra według Malcolma XD

  • Dominik Tracz
Rewers
  • O Nas
  • Kontakt
  • Dołącz do Rewersu!
Kultura z innej strony

Input your search keywords and press Enter.