Co wyróżnia Muminki wśród innych produkcji.
Muminki powstały jako wytwór wyobraźni Tove Jansson, a pierwszy raz zagościły na ekranach norweskich domostw w 1959 r. Wielu kojarzyć się mogą z dzieciństwem, gdyż często pojawiały się właśnie jako ramówka dla najmłodszych. Ostatnio serial wznowiono, wzbudzając wspomnienia wśród dorosłych już widzów i rozpoczynając coś na kształt muminkowego ruchu, i to nie tylko w Europie. Co jednak sprawia, że te białe stworzonka podbijają serca na całym świecie?
Bajka bajce nierówna
Kreskówki zdecydowanie zdominowały XXI w. Dzięki rozwojowi technologii nie trzeba każdej sceny uwzględniać na niezliczonej ilości rysunków różniących się nieznacznymi szczegółami. Powstaje ich więcej, nie tylko w formacie 2D, a także w zdecydowanie szybszym tempie. Wśród tej mnogości klarują się wspólne schematy, przez co animacje można podzielić na pewne grupy.
Jedna z nich obejmuje produkcje zachodnie, najczęściej z USA czy Europy. Nastawione są one głównie na dostarczanie rozrywki, przez co dominuje w nich nieskomplikowane poczucie humoru z wieloma żartami sytuacyjnymi czy słownymi. Czasami sięgają one wręcz granic absurdu, gdy dowcipy, w głównej mierze, opierają się, przykładowo, na obecności pośladków czy wykrzykiwaniu nic nie wnoszących haseł jak np. w serii Młodzi Tytani Akcja czy Spongebob Kanciastoporty. Przez to nie wszystkie produkcje wydają się przeznaczone dla młodszej widowni. Obecnie powstaje także wiele serii skierowanych konkretnie do dorosłych (BoJack Horseman; Rick i Morty). Aby zapewniać odprężenie, historie są niebyt zawiłe, a akcja szybka. Wątki często kończą się w jednym odcinku, przez co można oglądać je niezależnie od siebie. Charakterystycznie dla tego rodzaju obrazu świat przedstawia się za pomocą ostrych ciemnych linii i mocno nasyconych barw.
Kolejną, większą grupę stanowią produkcje typowe dla Japonii i dalekiego wschodu, czyli anime. Tutaj z kolei często historie rozciągnięte są na przestrzeni nawet tysięcy odcinków (One Piece czy, najbardziej znane, Naruto). Widz ma dzięki temu możliwość trwania wraz z produkcją. Fabuła zwykle jest skomplikowana i pełna zwrotów akcji. Uczucia często wyolbrzymia się przez długie sceny ukazujące śmierć czy smutek. Mają one zwrócić uwagę na to, co przeżywa w danej chwili bohater. Poruszana tematyka zazwyczaj odnosi się do rozwoju osobistego, ale można spotkać serie przeznaczone konkretnie dla dzieci (Pokemon, BeyBlade czy Bakugan) lub dorosłych (Queen’s Blade czy Ikkitousen). Ponadto charakterystyczna jest kreska i wygląd postaci. Większość ma duże oczy i głowę, małe usta, a postaci odróżnić można z reguły dzięki innej fryzurze.
Muminki zaś to niezbyt długa seria w porównaniu do reszty kreskówek. Ta najpopularniejsza (emitowana w latach 1990–1991) doczekała się dwóch sezonów, zamykając większość historii z oryginalnych książek w 104 odcinkach. Ich głównych bohaterów ukazano jako charakterystyczne, białe, podobne do hipopotamów stworzenia, które chodzą na dwóch nogach, jak ludzie. Noszą swoiste dla danej osoby atrybuty, takie jakie jak włosy czy ubrania. Jednak czy Muminki można zaliczyć do którejś z wyżej wymienionych kategorii?
Ciepło muminkowego domu
Jak już wspomniano Muminki powstały jako wytwór wyobraźni fińskiej pisarki Tove Jansson. Na początku wydano jedynie książki, później pojawiły się też komiksy. Ich tematyka wydaje się być prosta – rodzina Muminków zamieszkuje swoją Dolinę, a czytelnikowi przedstawia się codzienne, choć czasami fantazyjne, przygody każdego z jej członków. Autorka bez wątpienia czerpała inspirację ze swojego otoczenia, bliskich czy sytuacji politycznej.
Wiele postaci inspirowanych jest prawdziwymi osobami. Mama i Tata Muminka to odzwierciedlenia rodziców autorki. Too-tiki czy Włóczykij otrzymali cechy charakteru kolejno Tuulikki Pietilä oraz Atosa Wirtanena – partnerów życiowych Tove Jansson. Pozostałych bohaterów można uznać za reprezentacje konkretnych emocji – Buka uosabia strach, a Migotka potrzebę romantyczności. Choć mieli reprezentować oni głównie uczucia autorki, to wszyscy znajdą u siebie odrobinę z każdej postaci. Ponadto Muminków nie można identyfikować z żadną rasą czy wiarą – dzięki temu trafiać mogą one do szerszego grona odbiorców.
Muminki jednak nie tylko tym się wyróżniały i nadal wyróżniają na tle innych utworów. Dominuje w nich pewnego rodzaju melancholia – w dzisiejszych czasach pośpiech powoduje, że ludziom trudno jest zatrzymać się i podziwiać naturę czy nawet zająć się tak banalną czynnością, jak gotowanie. W tej książkowej Dolinie czas także płynie, wydaje się jednak, że wolniej. Mimo to pory roku stale się zmieniają. Zimą Muminki hibernują, by obudzić się na wiosnę, kiedy Włóczykij powraca w okolice charakterystycznego, niebieskiego domku. Cała rodzina spędza razem z nim lato, a jesienią przygotowuje się na zimę i pożegnanie z ich wędrownym przyjacielem. Wszystko, by przeżyć kolejny, wspaniały rok. Nikt się nie spieszy, bo każdy dostosowuje się do zmian w otoczeniu nie z gniewem, a z wyrozumiałością dla natury. Właśnie ta cykliczność daje poczucie bezpieczeństwa, gdyż wiadomo, co czeka bohaterów.
Ponadto fabuła nie zmusza do ciągłej uwagi, celowo wprowadzone są opisy przyrody czy chwile ciszy – wszystko to wywołuje uczucie komfortu i ciepła. Dzięki temu do Muminków wraca się w trudnych chwilach, szukając wytchnienia. Przez swoje stoickie podejście do praw natury pokazują, jak się oswoić z tokiem zdarzeń w przyrodzie, ale także spojrzeć w siebie – co przynosi każdemu radość, co jest ważne, za czym się tęskni. Wszystko to pozwala rozwijać się wraz z Muminkiem, ale nie tylko. W tej Dolinie każdy ma prawo „dorastać” do pewnych decyzji, pomimo ciągle zmieniającego się świata.
Droga do animacji i do ludzkich serc
Przesłanie Muminków jest istotne, dlatego aby trafić do szerszego grona, szybko zajęto się ich ekranizacją. Jako pierwszy w 1959 r. powstał niemiecki serial – Die Muminfamilie, który w niedługim czasie doczekał się kontynuacji. Od tej pory świat zasypały produkcje o istotach zamieszkujących Dolinę Muminków. Kolejno powstawały seriale japońskie (1969, 1972), szwedzkie (1969, 1973), radzieckie (1978). Wśród nich także istotną rolę odegrała Polska. W latach 1977–1982 w studiu Se-Ma-For bowiem powstały Opowiadania Muminków, a po 2008 r., przy współpracy z fińskimi filmowcami, światło dzienne ujrzały jeszcze trzy pełnometrażowe produkcje. Najbardziej jednak znany serial wyszedł w latach 1990–1991, a nad jego stworzeniem pracowały osoby z Japonii, Holandii i Finlandii. To właśnie ta produkcja z charakterystyczną czołówką i dość prostym tytułem – Muminki – zyskała najwięcej sławy na świecie i emitowano ją w ramach Dobranocki również w polskiej telewizji, przebijając popularnością rodzimą produkcję studia Se-Ma-For. Wygląd postaci umieszczany na różnych towarach marketingowych czerpie się właśnie z tej serii. Można je znaleźć na charakterystycznych kubkach, herbatach czy skarpetkach.
Tak jak przyroda i bohaterowie oryginalnych książek i komiksów, zmieniał się też styl i sposób animacji. Pierwszy niemiecki serial nakręcono, używając do tego marionetek na sznurkach. Dla dzisiejszego widza wygląd postaci może wydawać się przerażający, jednak w ówczesnych czasach trafił do serc dzieci. Po tym nadszedł czas na animacje 2D – rysowane zarówno przez ZSRR, jak i Japonię. Szczególnie w tym ostatnim kraju Muminki zyskały znaczny rozgłos, jednak Jansson zarzucała twórcom, że fabuła nie jest odpowiednia dla młodszej widowni – główny bohater zachowywał się czasami agresywnie, pojawiały się sceny z bronią palną czy upijaniem się. Niemniej, seria doczekała się kontynuacji kilka lat później. Szwecja podeszła do tematu Muminków zupełnie inaczej. W końcu książki powstawały w języku tego kraju, jednak, aby się wyróżnić, do produkcji zatrudniono aktorów, których ubierano w stroje naśladujące poszczególne postaci. Podobnie jak niemiecki poprzednik, ten live-action może budzić niechęć lub obrzydzenie dla dzisiejszego widza.
Również Polska chciała spróbować innego formatu. Studio Se-Ma-For specjalizowało się w bajkach lalkowych, dlatego też Muminki stworzono jako produkcję stop-motion. Wygląd bohaterów wypadał lepiej niż w przypadku zagranicznych odtworzeń – półpłaskie lalki wykonano z filcu, przez co postaci nie wydają się tak przerażające dla dzisiejszego widza, jak poprzednie produkcje. Mimo tego, że ta wersja nie zyskała tak światowej sławy jak japońskie Muminki z 1990 r., sama Tove Jansson uznała, że zarówno bohaterowie, jak i fabuła, są najbliższe jej wizji z książek i komiksów.
Po śmierci autorki w 2001 r. podjęto kroki, aby chronić wizerunek Muminków. Bez zgody Moomin Characters Oy Ltd nie można używać podobizn oryginalnych postaci do produkcji gadżetów czy filmów. Firma dba o to, żeby zachować zgodność z charakterami bohaterów stworzonymi przez fińską autorkę, ale także aby utrzymać je w duchu wartości mieszkańców Doliny z serii tych książek. Jednak, jak oni sami stwierdzili w późniejszych wywiadach, Tove była osobą bardzo kreatywną i zawsze zachęcała innych do przelewania wytworów swojej wyobraźni do świata rzeczywistego. Z tego też powodu, w 2019 r. Finlandia wraz z Wielka Brytanią wypuściła nową, odświeżoną wersję Doliny Muminków. Tym razem jednak postawiono na animację 3D. Zgodnie z celem Moomin Characters OY Ltd otoczenie i przygody pozostały takie same, lecz producenci chcieli skupić się bardziej na przybliżeniu problemów poszczególnych bohaterów. Przez to można obejrzeć odcinki bardziej skupione na psychice Muminka, inne na Włóczykija, mimo że perypetie pozostają względnie takie same.
Jak widać Muminki są inne niż pozostałe bajki. Dają poczucie komfortu i chwile wytchnienia. Dodatkowo uczą, jak akceptować zmiany. Pomoc w osiągnięciu tego można znaleźć nie tylko przez zaczytywanie się w historiach z oryginalnych książek i ich kontemplowanie, ale także przeżywając te same przygody, stworzone w różnych technikach z różnymi aktorami dubbingowymi. W końcu Tata Muminka powiedział raz: Świat pełen jest wielkich, przedziwnych rzeczy, czekających na tych, którzy są na nie przygotowani. Może zatem warto spróbować znaleźć coś dla siebie wśród takiego wyboru muminkowych dzieł.